Papatka

Rossie B

Każdy z nas ma jakieś ciekawe i śmieszne przeżycia.
Mogą to być wasze doświadczenia, lub takie, których byliście świadkiem.
to może ja zacznę.

Po lekcjach na naszej ulicy wysiadałyśmy z moją kuzynką z autobusu. Zawsze mówimy "do widzenia" kierowcy, ale kiedyś tak jej się coś przestawiło, że powiedziała "dzień dobry".
Ja tak się śmiałam, że prawie się wywróciłam Smile

Uśka

A ja kiedyś jak pani od matmy rozdawała sprawdziany, zamiast "dziękuję" powiedziałam "dzień dobry" Very Happy

Rossie B

He he he

Nieźle, uśka Smile

Uśka

Pani do mnie "Dzień dobry Uleńko, dzień dobry" Very Happy

Rossie B

Hehhe ;d

U nas jest taka tradycja, że jak para młoda (albo sam pan młody po młodą) jadą do ślubu, to sąsiedzi robią bramy. Wysuwają na drogę wozy i za to, że je pozsuwają, chcą wódkę i cukierki.
Dwa lata temu, jak mój brat brał ślub, niedaleko kościoła robotnicy zwalali piasek na parking i ustawili sobie wóz tak, że nie dało się przejechać. A mój kuzyn, który był kierowcą (i miał za zadanie 'usuwać' te wozy) wziął wódkę i wyszedł do tych mężczyzn.
Okazało się, że ci robotnicy nie wiedzieli, że to jedzie wesele, i przez przypadek tak ustawili wóz, a nie robili bramę. ;d Ale dostali wódkę od mojego niedomyślnego kuzyna ;D

admi00

^Haha. To się załapali xD

Ja ciągle mówiłam do pana od historii ''proszę pani'' przez pomyłkę. W końcu nie wytrzymał i ''Czy ja na prawdę jestem taki atrakcyjny? Nie mam biustu, jestem łysy, mam owłosione nogi, a już czwarta osoba mówi dzisiaj do mnie na pani!''. Nie mogłam z tego xD

Rossie B

Hehhe, ;D

A propos wesel jeszcze, to jak moja ciotka rzucała dzieciakom cukierki (kolejny zwyczaj - rzucanie dzieciakom cukierków w drodze do kościoła) to rzuciła w takie starszego pana ;D
W głowe dostał. I nie był zadowolony ;d

Essenti

^;D

Ja jak byłam mała, to z rodzicami byliśmy na Helu. Oglądaliśmy foki i jedna wydała taki dziwny odgłos...
A ja z wielką dumą orzekłam: "foka sobie pierdła" xD
A wszyscy ludzie w śmiech
Mr. Green

Rossie B

Lol ;dd
Niezła jesteś ; dd

Kiedyś na lekcji pan mówi żeby dziewczyny nie nosiły w zimie krótkich bluzek i spodni biodrówek, bo będą mieć problemy z nerkami. A mój kolega mówi 'ja słyszałem, że nie wolno też na cemencie siadać'. Ja się odwracam do niego i mówie ' to ty dziewczyna jesteś?!'
Hehhe ; d

Essenti

Rossie B

To każdy ma taki okres za sobą ; D
Ja do wszystkich mówiłam 'nie świergol' jak mała byłam ; d