Forum Papatka Strona Główna Papatka
Forum dyskusyjne dla nastolatków i dzieci
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Seks - temat tabu w naszych domach.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Papatka Strona Główna -> Tematy kontrowersyjne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
denis876
Nieznajomy
Nieznajomy



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:29, 02 Mar 2012    Temat postu: Seks - temat tabu w naszych domach.

Są kontrowersyjne tematy więc musi być i ten xD Mam nadzieję, że wam to nie przeszkadza?
Jak to wygląda w waszych domach? Na samo słowo dotyczące seksu czujecie się niezręcznie? Czy może łapiecie głupie spojrzenia znajomych? Albo może jest to u was całkiem normalne? Czy w wieku 13 lat nie jesteście już dziewicami/prawiczkami? Co mnie przeraża ;o W jakim wieku to zrobicie? Sorry, że tyle peszących pytań ale ma się te 15 lat i trochę się tym interesuję Wink Nie, że jestem jakimś zbokiem, ale po prostu nie chcę wiedzieć różne rzeczy zanim zdecyduje się na życie intymne. Dla mnie to coś poważniejszego, nie zrobiłbym tego tak sobie. Miłość musi w tym być Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uśka
Moderatorzy
Moderatorzy



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wenus ^^

PostWysłany: Pią 18:51, 02 Mar 2012    Temat postu:

No... Ja z rodzicami zazwyczaj nie rozmawiam o "tych" sprawach. Jednak w środowisku szkolnym jest to całkiem normalne, że rozmawiamy na takie tematy, często się to nam zdarza. Jestem dziewicą? No oczywiście i nie mam zamiaru tego zmieniać. Na razie. Co do pytania "w jakim wieku to zrobimy" to jest mi ciężko odpowiedzieć. Nigdy nie wiadomo, co nam strzeli do głowy, choć mam nadzieję, że nie dojdzie do wiadomych sytuacji w nieodpowiednim czasie. To tyle, mam nadzieję, ze jakaś dyskusja się wywiąże. Dodam też jedno pytanie od siebie.
Czy uważacie, że jest potrzebne prawo, określające wiek przyzwolenia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
denis876
Nieznajomy
Nieznajomy



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:03, 02 Mar 2012    Temat postu:

Właściwie przeciwko takiemu prawu nie mam nic. W ten sposób byłoby o wiele mniej małoletnich matek. Ostatnio oglądałam program i to nie jest łatwe. Tak nagle zostać matką w wieku 13, 14 czy 15 lat. Ale to są konsekwencje takiej zabawy. Trzeba mieć mózg i nawet w ''takich'' chwilach umieć nad sobą zapanować. Dlatego byłbym za ograniczeniem wiekowym. chociaż właściwie takie już powstało, podobno uprawianie seksu z osobami poniżej 15 roku życia jest nie zgodne z prawem, ale kto bierze to sobie do serca? 13 - latki w moim mieście wiedzą o wiele więcej na te tematy niż nie jeden dorosły. Bardzo mnie to dziwi.
Ale mam jeszcze pytanie. Masturbujecie się? Jeśli tak to jak często? wiem, że stawiam was w kłopotliwych i niezręcznych sytuacjach, ale tu można porozmawiać o tym tak... normalnie, nie zboczenie.

Aha... Uśka! Ile masz lat? Bo zdajesz się być ciekawa z tego co widziałem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uśka
Moderatorzy
Moderatorzy



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wenus ^^

PostWysłany: Pią 19:07, 02 Mar 2012    Temat postu:

Dokładnie to co powiedziałeś. Też jestem za tym prawem, ale kto się do tego stosuje?

Taki offtopic : 13 i pół ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
denis876
Nieznajomy
Nieznajomy



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:10, 02 Mar 2012    Temat postu:

Aha... Niby tyle lat, ale mądra jesteś Wink Popiszesz na PW?
A Wy dalej kontynuujcie dyskusję? Może wypowie się jakiś dorosły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AssurKris
Początki ma już za sobą
Początki ma już za sobą



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LKR

PostWysłany: Sob 2:19, 03 Mar 2012    Temat postu:

Jest tu tylko jeden dorosły, przynajmniej na razie, ale nie bój się, ma on coś do powiedzenia. Obawiam się, że nawet sporo. Zrób sobie herbatkę, weź parę ciastek, bo przy dłuższym tekście może się okazać, że poziom cukru spadnie, a mózg ludzki za bardzo tego nie lubi, bo zaraz spada jego zdolność do skupienia, myślenia, analizowania. To taka mała rada ode mnie na początek Smile

U mnie w domu seksualność to zawsze był temat tabu, przyznam więc szczerze, że mam opory, by swobodnie się o tym wypowiadać. Niby jest anonimowość, ale większość tutejszych zna mnie od dawna i jakoś tak mam wrażenie, że wgłębiając się zbyt mocno w szczegóły stracę wiele w ich oczach.
Tak sprawa wygląda tutaj, bo osobiście nie mam większych problemów, by o seksie rozmawiać. Dla mnie jest to taki sam rodzaj wiedzy, jak o kosmosie, komputerach, czy czym tam jeszcze. Znaczy się potrafię wgłębić się w temat, przekazać wszystkie "za" i "przeciw", nie traktować tematu tylko po łebkach. Ale. Wolę widzieć osobę, z którą rozmawiam. Bo wówczas mogę dostrzec, jak taka osoba reaguje na rozmowę. Mogę więc dostosować treści, by np nie powiedzieć zbyt wiele, by uniknąć szoku, zdziwienia, niezrozumienia. A tu? Muszę liczyć się z tym, że są, lub będą na forum zbyt młode osoby, dla których pewien rodzaj wiedzy będzie nieodpowiedni, będą nieprzygotowane do takich rozmów. To nie jest komfortowe.
I teraz, jeśli powiem, żebyś pisał PW, jeśli chcesz rozmowy na porządnym poziomie, to zaraz pojawią się domysły, nie ściemniajcie, że nie ;P na temat tego, o czym my tam będziemy dyskutować. To żeś, Denis, trafił z tematem do dyskusji Wink
Ale skoro już zacząłem pisać...
O jedno Cię tylko proszę - dostosuj się do mojego poziomu i nie broń się mówieniem, że to nie zboczenie, a jedynie szczere zainteresowanie. Toż to oczywiste jest! Przynajmniej dla mnie. Trochę się tych książek i danych statystycznych w życiu połknęło, więc mnie nie zdziwisz niczym. Rozmowy ze znajomymi, czy pamięć o własnych zachowaniach, też dają jakieś pojęcie o tym, co tam się teraz z Tobą dzieje. I z wszystkimi innymi w Twoim wieku będącymi.
Ja wiem, to taka asekuracja, sam ją też stosuję, gdy widzę, że ktoś za pierwszym razem czuje się zmieszany, gdy taki temat pojawi się na tapecie. Niestety, inaczej się nie da, wciąż zbyt wielu osobom wydaje się, że już samo zainteresowanie seksem to przejaw zboczenia. Ciekawe, ile to jeszcze pokoleń musi minąć, żeby dało się rozmawiać o tych sprawach bez zażenowania, powstrzymywanego wstydu, czy czegoś zupełnie przeciwnego - niekontrolowanego podniecenia, które tak naprawdę właśnie z tego wstydu wynika*.

Co do ograniczeń wiekowych, ja jestem "za". Legalny seks z osobą poniżej piętnastego roku życia, to, niestety, furtka dla pedofilów, by móc legalizować swoje związki z nieletnimi. Że wiele osób w takim wieku już i tak wie z praktyki, czym jest seks, to zupełnie inny problem. To już wina złego systemu oświaty, tych całych lekcji o wychowaniu w rodzinie, czy jak to się tam teraz nazywa, podczas których nauczyciele pokazują, że dla nich cały ten seks to wciąż temat tabu i tłumaczą młodym osobom jakieś bzdety, jakby to była sprawa mająca się dziać, nie wiem, po trzydziestce chyba. Wstydźmy się dalej, będzie się robić coraz ciekawiej :/ Chociaż ja bym te wszystkie małoletnie osoby, które już biorą się za sprawdzanie, czym jest seks, podciągnął dodatkowo pod kategorię dzieci wychowywanych bezstresowo. Niby skąd jedno z drugim ma wiedzieć, gdzie przebiega granica, skoro nikt nigdy tych granic nie wyznaczał? A później rodzice są w szoku, że ich dziecko zachowuje się w pełni tak, jak samo chce.
Ja tu na pewno upraszczam, ale jakbym chciał pokazać pełny wachlarz możliwości, to by dopiero wyszedł post, którego nikomu nie chciałoby się czytać.
Pokaż, Denis, że z tą krótką wiadomością sobie poradziłeś, a dopiero wówczas zacznę się rozpisywać Wink

A o masturbacji, przynajmniej pod znanymi każdemu nickami, zapomnij. Kto Ci się otwarcie przyzna? Mogę co najwyżej pokazać, jak sprawa się ma w literaturze, i to nie takiej pokroju Bravo.

*Niektóre kultury podchodzą do seksualności zupełnie inaczej niż chrześcijańska Europa. W niektórych nawet zachowania seksualne małych dzieci nie są tematem tabu, nie ma ścigania, zakazywania, straszenia wymyślonymi konsekwencjami. I co ciekawe, w takich kulturach odsetek zboczeńców, homoseksualistów, przestępstw na tle seksualnym, wykorzystywania nieletnich, jest wyraźnie niższy, niż w naszej, zachodniej, kulturze. Stąd uproszczony wniosek, że to nadmierna wstydliwość sprawia w tylu osobach zachodnich kultur pożądanie nagiego ciała, z którym to pożądaniem nie potrafią sobie poradzić i w efekcie pojawiają się różne formy zboczenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AssurKris dnia Sob 2:42, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenkaa
Moderatorzy
Moderatorzy



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:35, 03 Mar 2012    Temat postu:

U mnie w domu to tata jest bardziej... otwarty? I częściej się na te tematy wypowiada, przy mnie i przy bracie. Często opowiada związane z tym żarty i chyba wie, że teraz nawet dwunastolatki na te tematy sporo wiedzą. Mama natomiast sądzi, że ja nic z tych rzeczy nie rozumiem i mnie traktuje jak małą dziewczynkę. A jak tata przy mnie wspomina o czymś z seksem związanym, zaraz mu się od mamy dostaje. Tak samo, gdy w telewizji leciał program o lekcjach wychowania seksualnego-były tam urywki z tych lekcji, wypowiedzi nastolatków i specjalistów na ten temat itd. Mama kazała tacie przełączyć, bo ja przy tym byłam i oglądałam, a tata zostawił i powiedział, że przecież i tak wiem coś o tym, a nawet jak nie wiem, to chyba lepiej żebym się z takich programów dowiedziała, niż od kogoś obcego.
A jeśli o szkołę chodzi, na te tematy rozmawiam tylko z najbliższymi koleżankami. Chociaż przy całej klasie nieraz też ktoś coś powie, jakąś aluzję rzuci, zażartuje. I nikt go za zboczeńca nie uważa.
Też dorzucę kilka pytań. Sądzicie, że w polskich szkołach powinno się wprowadzić nowy przedmiot-wychowanie seksualne? Próbowaliście kiedyś sami zagadać rodziców o tematy związane z seksem? Jaka była ich reakcja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AssurKris
Początki ma już za sobą
Początki ma już za sobą



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LKR

PostWysłany: Czw 11:39, 08 Mar 2012    Temat postu:

Jakoś nigdy umiejętność rozmawiania o seksualności nie kojarzyła mi się z rzucaniem stosownych dowcipów, czy innych tekstów mających być z założenia śmiesznymi. Ja jednak stawiam na rzetelność informacji.
Lenkaa napisał:
Sądzicie, że w polskich szkołach powinno się wprowadzić nowy przedmiot-wychowanie seksualne?

Taki przedmiot przydałby się. Dawałbym tylko jeden warunek - niechby był prowadzony na poziomie, z wiedzą wykładaną tak dokładnie jak to tylko możliwe i odpowiednie dla docelowej grupy wiekowej. Z pokazywaniem zarówno tego, co w seksie dobre, jak i całego nieszczęścia z tym związanego. Chodzi mi o to, by prowadzący zajęcia ani od tego seksu nie odciągał, ani nie zachęcał, tylko przedstawiał wszelkie możliwe ewentualności z aktywnością seksualną związane tak, by w efekcie młody człowiek sam z siebie był zdolny odpowiednio zadecydować, co chce ze swoim popędem zrobić i na każdym etapie podejmowanych decyzji był świadomy konsekwencji.
I te lekcje powinny być w programie nauczania tak długo, jak długo nie doczekamy się pokoleń rodziców, którzy będą gotowi przedstawiać taką wiedzę swoim dzieciom na równie dobrym poziomie. I równie chętnie. A raczej naturalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
schadowshine
Nowa twarz
Nowa twarz



Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszwa

PostWysłany: Sob 20:33, 17 Mar 2012    Temat postu:

W moim domu temat sexu nie jest do końca tabu. Ja temat sexu traktuje jak każdy inny temat i dosyć często z koleżankami go poruszam:) Uważam, że ograniczenia co do wieku w którym można to robić są jak najbardziej ok. Co do wychowania sexualnego w szkole to jestem bardzo za. Wiek w którym chciałabym to zrobić? Jakieś 16, 17 lat i tylko i wyłącznie z kimś kogo bym kochała i mu ufała. Skoro już tak o tym rozmawiamy, to mam pytanie. Co sądzicie o innych sposobach uprawiania sexu? Chodzi mi na przykład o sex oralny lub analny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Papatka Strona Główna -> Tematy kontrowersyjne
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin